13:26

Żarty

Żarty
Wszystko jest żartem. To czy będzie on śmieszny zależy jedynie od nas. Od tego gdzie aktualnie jesteśmy. Po środku niczego, a może w morzu przepełnionym ludźmi? Znaczysz tyle ile wskaże TWOJA waga. Inni mogą jedynie ciągnąć cię na dno. Są też ptaki, wyciągające cię z tego bagna, lecz co zrobią, gdy ci pomogą? Czego będą żądać? Wiecznej służby, a może rzeczy znacznie gorszych. Uważaj na to komu pozwalasz robić z siebie żarty. Na tego kto zmusza cię do ich robienia. Unikaj wszystkich fałszywców.
Zaufaj sobie. Własnym marzeniom, celom, rodzajom. Możesz być kim zechcesz, jeśli tego chcesz. Tylko czy naprawdę chcesz? Chcieć to móc, a czy możesz? Nie. Nie wolno ci, bo nie wypada. Nie wypada nie słuchać głodnych zwierząt. Karmisz je ciągle, marnując życie. Dajesz im czas i siebie. Robisz to świadomie, żeby nie zawieść. Ale i tak zawodzisz. Siebie. Rób to co uważasz za słuszne. Świadomy jak wiele będzie cię to kosztować. Jak mało zyskasz. Jak bardzo zniszczysz innych, a czasami i siebie. Czy jest jednak coś cenniejszego od samodzielnej decyzji? Od pokazania, że sam sobie możesz być królem.
Kochasz. Ludzi, rzeczy, zwierzęta. Znalazłeś jednak choć jedną komórkę w organie tłoczącym krew dla siebie? Naucz się żyć w zgodzie z twoją jasną oraz ciemną stroną. Jesteś jaki jesteś. Zmienisz się bez konsekwencji tylko wtedy, gdy będziesz szczerze tego potrzebował. Pod wpływem ludzi dokonasz jedynie przemiany zewnętrznej. W środku nadal pozostaniesz sobą. Musisz szczerze chcieć.
Krzywdzisz? Nie tylko innych, ale również samego siebie? Jeśli tak, zmień się. No chyba, że wolisz zniszczyć sobie TO życie. Chwile przeminą. A przed tobą jeszcze całkiem sporo czasu. Chyba. No bo nie wiesz kiedy umrzesz. Być może na własne życzenie. Odradzam. Zawalcz o pamięć. Po tym jak skonasz. Żyj, aby cię zapamiętano. Byle dobrze. Udowodnij, że jesteś warty. Każdego uścisku, nawet jeśli go nie doświadczasz. Dlaczego nie chcesz? Wiem, że chcesz w podstawowym znaczeniu tego słowa. Ale wiesz, co to znaczy chcieć? Chcieć znaczy również działać. Mówiąc "chcę", musisz działać, żeby nabrało to jakiekolwiek sensu. Iść na przód, choćby powoli.
Uważaj na drodze. Nie tylko na tej, po której jeżdżą samochody. Na drodze od wstania do spania. Uważaj, gdy żyjesz. Żebyś nie zginął, ale przede wszystkim byś przestał żartować. Żartować, czyli mylić. Wszystkich. Oszukuj jedynie samego siebie. Wtedy kiedy mówisz, że już nie masz siły. Czy będziesz jednak wtedy oszukiwał? 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Co u mnie? Eeee tak sobie. Serio bardzo średnio. Skłamałbym mówiąc, że dobrze i skłamałbym mówiąc, że źle. Przychylałbym się jednak do tego drugiego bardziej. Ale zaraz, zaraz. Dzisiaj mogę żartować. Więc udam, choć raz zajebistość życia. 

Dni mijają mi naprawdę wyśmienicie. Wstaję codziennie o 6.00. Promienieje radością, a słońce oświetla mi moją boską twarz. Jem wyborne śniadanko składające się z kukurydzianych płatków. Wychodzę za 5 ósma z domu i biegnę niczym galopujący koń w deszczu. Pot spływa mi po czole powodując euforię. Wbiegam do sali i przepraszam, a ona odpowiada, że czekała. Bierze mnie do odpowiedzi. Oczywiście wszystko wiem i dostaję wspaniałą ocenę. Obiad w placówce to istna poezja smaku. Ta grochówka smakuje, jakby królewna leżąca na grochu miała w nocy gorączkę i pociła się niesamowicie! A bułeczka. Pyszniutka! Dobrze, że dbają o moją linię i ograniczają ich ilość. Lekcje mijają mi niezwykle energicznie. Dyskutujemy o tym co niesamowitego robimy w wolnym czasie. Mówię wtedy, że jem jak świnia i leżę jak Pan Kleks. Od czasu do czasu zerkając na niepowtarzalną Magdalenę Gessler.
Ahh. Te święta są naprawdę cudowne! Atmosfera i ciepłe wiatry sprawiają, że czuję się zrelaksowany jak nigdy dotąd. A gdy odliczam każdego dnia, ile jeszcze pozostało, uśmiecham się jak nigdy. Codzienne chodzenie do kościoła to miód na moją duszę. Robię to w pełni w zgodzie ze sobą! Uwielbiam też jeździć do szpitali w odwiedziny. Zapachy tam są niepowtarzalne. Co powiecie na brak kontaktu z ludźmi? Ja też to uwielbiam! Naprawdę, oglądanie seriali jest moim największym marzeniem. Zawsze mogę wyjść z pokoju, do salonu i posłuchać o tym jaki jestem wspaniały i jak wszystko doskonale robię. A no i że na pewno nie potrzebuje niczyjej rady. Jestem taki samodzielny! Kocham też wszystkie inne ciekawe opinie na temat świata, z którymi zgadzam się w stu procentach. Rubcie wiencej dzieci, ksiondz tak powiedział, homo niewiadomo, co to za zboczeńcy, aboracja to szatańska sprawa, a te czarne skąd one przyjechały, niech tam wracajom.
Naprawdę kocham święta.


S.

Copyright © 2016 Takie tam , Blogger